"W końcu zrozumiałem, co jest najważniejsze w sukienkach. 
Najważniejsza jest kobieta, która je nosi".
Yves Saint Laurent
 

Najpiękniejsze, co świat może w nas zobaczyć, to nasze wnętrze. To o nie powinnyśmy dbać w pierwszej kolejności, bo każdy płaszcz, każdą kreację kiedyś zrzucimy, pozostawiając to, co często na pierwszy rzut oka pozostaje niewidoczne.
Warto jednak pamiętać, że nasza kobiecość, nasze imponujące innym, silne strony charakteru czy zachwycające innych "słabości - każda świadoma siebie kobieta powinna wyeksponować na tle dobrze dobranej kreacji.
Mimo iż, nie jest to sprawa prosta, warto poświęcić czas, by stylizacja dobrana odpowiednio do okazji, pory dnia, warunków pogodowych, funkcji etc. - stanowiła wraz z tym co skrywamy "wewnątrz" - spójny, klarowny przekaz.

Aby to ułatwić, przygotowaliśmy serię artykułów, które mamy nadzieję, uporządkują podstawowe kwestie dotyczące mody kobiecej, tak, abyście Wy - nasze Klientki, mogły ze spokojem zajmować się tym, co jak mawiał wyżej wspomniany francuski projektant" jest najważniejsze w sukienkach".

Podstawowym zagadnieniem w modzie damskiej jest z całą pewnością właśnie sukienka. I to jej pragnę dziś poświęcić kilka słów. Zapraszam do prześledzenia jak kształtowały się "modowe trendy" na przestrzeni dziejów.

Suknie w starożytności

Samo słowo sukienka czy też suknia, jednoznacznie obecnie kojarzy nam się z rodzajem kobiecego okrycia, najczęściej zakrywającego tułów i nogi (lub też ich część). Często także ręce. 
Na przestrzeni wieków wraz z licznymi, często gwałtownymi zmianami przede wszystkim społecznymi, strój ten ulegał licznym przeobrażeniom.

To dzięki Rzymianom ubiór przestał pełnić jedynie funkcje użytkowe. To, co dotąd miało jedynie zakrywać ciało, stało się przede wszystkim wizytówką odzwierciedlającą pozycję społeczną, a co za tym idzie jej zamożność. 
Także dobór kolorów nie był zazwyczaj przypadkowy, stanowił on rodzaj hołdu oddawanego rzymskim bóstwom - biel dla Minerwy, zieleń dla Wenus, czerwień zapewniała przychylność Marsa a błękit - Saturna i Neptuna. Ówczesnym kobiecym symbolem prestiżu była stola, zakładana na tunikę.
 

Co było modne w średniowieczu.

Damska moda suknie, nakrycia głowy.

W wiekach średnich strój kobiecy stał się, z uwagi na duże wpływy kościoła, bardziej stonowany i prosty. Miał on przede wszystkim być praktyczny i umożliwiać ukrycie wyróżniających kobiece ciało walorów, zarazem podkreślając skromność i chęć umartwiania się.
Suknie składały się zazwyczaj z dwóch warstw, spodniej - nieoficjalnej (domowej) oraz wierzchniej. Często stosowano dwa różne, kontrastujące kolory.
Pojawienie się w późniejszym okresie średniowiecza coraz bardziej skomplikowane wzory i figury na tkaninach, wynikały przede wszystkim z większego zaawansowania w rzemiośle.
 

Moda damska w renesansie

Renesans to epoka, w której moda wreszcie zaczyna eksponować kobiece piękno.  Góra kreacji zazwyczaj poszerzana jest w ramionach przez bogato marszczone i zdobione bufki lub efektownie wykończone kołnierze. Dół sukni, od wąskiej talii także rozszerzał się ku dołowi. W połączeniu ze zdobieniami, drogimi kamieniami i koronkami, dawało to imponujące efekty.

Czytaj również: Kreacje Księżnej Meghan Markle w stylu De Marco.

Misternie zdobione suknie barokowe

Obraz barokowej sukni stanowił odwrócony kielich. Celem było uzyskanie figury klepsydry, wąskiej w talii, mocno rozszerzanej od talii w dół. Dekolt podkreślano różnymi kształtami, przy czym w kolorystyce przeważały barwy bardziej stonowane.

Czytaj również: W królewskim stylu. Stylizacje De Marco w stylu Camilli Parker-Bowles